Dziś kolejna szydełkowa zakładka do książki.
Jak Wam się podoba?
Tak mi się to zakładkowanie podoba, że aż jeszcze jedną poczyniłam.
Będzie w jednym z następnym postem.
Zakładeczkę zgłaszam oczywiście do wyzwania u Diany pt. "Diana inspiruje".
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za komentarze.
słodziuchna cudny ten Misio
OdpowiedzUsuńŚliczna misiowa zakładeczka :-)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny miś, aż woła do czytania;). Sama zakładka genialna:). Także bawiłam się ostatnio w zakładki trochę innego rodzaju:
OdpowiedzUsuńhttp://asikowe-majsterkowanie.blogspot.com/2014/02/zakadkowo.html
Pozdrawiam:)
Śliczne produkty.
OdpowiedzUsuńSuper misiak :) Kiedyś dostałam podobną zakładeczkę i zawsze jak patrzę na nią to mi przychodzi na myśl, że książka zmasakrowała mi kotka (podpowiem, że w tej zakładeczce z jednej strony wystaje głowa i łapki, a z drugiej strony wystają nóżki...) Może Twoja następna też mogłaby mieć nóżki na końcu książki? Miłego tworzenia.
OdpowiedzUsuńbardzo nam się podoba!
OdpowiedzUsuńZakładki to wdzięczny temat prac, użyteczne, sympatyczne i takie wdzięczne.
OdpowiedzUsuńSuperowy misio.
Pozdrawiam.
Nic, tylko czytać:)
OdpowiedzUsuńZ taką zakładką, czytanie staje się jeszcze fajniejsze:)
OdpowiedzUsuńSympatyczny misiorek!
OdpowiedzUsuńŚliczny misiek zakładka :)
OdpowiedzUsuńMiś ma przesłodki pyszczek :)
OdpowiedzUsuńzakładka super:)
OdpowiedzUsuńSuper zakładeczka :)
OdpowiedzUsuńJak ja przeoczyłam taką super zakładkę ?! Superalna :)
OdpowiedzUsuńSłodki... i tak uroczo wygląda w książce ;)
OdpowiedzUsuńależ super pomysł:D rewelacja:) wykonanie oczywiście również:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, zakładka jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa:)
OdpowiedzUsuń