Obserwatorzy

poniedziałek, 30 września 2013

Dziękuję...

Chciałabym Wam pokazać czym obdarowałam "moje panie" na zakończenie praktyk i stażu. Zamiast tradycyjnych kwiatów czy czekoladek postanowiłam zrobić coś prosto z głębi serducha.
Pani, która bezpośrednio opiekowała się mną jako praktykantka dostała anioła giganta w tulipanki.



Dedykację wymyśliłam sama :-)


Panią, która opiekowała się moim stażem w dziale księgowości otrzymała chustecznik. Początkowo też miał być anioł, ale zrobiłam wywiad i dowiedziałam się, że zdecydowanie lepszy będzie właśnie chustecznik. 




Natomiast panie dyrektorki w podziękowaniu za zgodę na odbycie praktyk i stażu otrzymały małe słodziutkie aniołeczki.







Twarzyczki oraz włoski wszystkim prezentowanym dziś aniołkom robiła Karolina. Nie mam aż takich zdolności manualnych, ale może następnym razem spróbuję sama :-)

Za kilka godzin wylatuję do Bułgarii. Nie powiem, żebym była pełna optymizmu w radosnego wyczekiwania. Ostatnio nic mi nie wychodzi i cokolwiek robię, zawsze coś nie wychodzi, zawsze jakieś kłody pod nogami... teraz też ciągle myślę, co mnie spotka - ucieknie mi samolot, zepsuje się bus? A może co gorsza nikt mnie nie zaakceptuje...
Nie wiem.
Zastanawiam się czy się nie rozpakować i nie iść jutro normalnie ze wszystkimi na zajęcia.
A z drugiej strony chciałbym przeżyć coś nowego!
Mam mętlik w głowie :-(
Następnego posta napiszę już stamtąd...
Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziękuję, że ze mną jesteście mimo tego, że ja Was ostatnio bardzo zaniedbuję.






P.S. Zapomniałam Wam powiedzieć, że pieniądze się znalazły!!!! Całe 5500 zł wpłynęło na moje konto! Ależ mi ulżyło...

wtorek, 24 września 2013

powrót do lawendowego lata

Powiem Wam kochani, że  moje lato było niezwykłe obfite w rękodzieło - bez końca coś robiłam! Dlatego nawet jak pojadę do Bułgarii to podejrzewam, że przez co najmniej połowę pobytu będę miała Wam co pokazywać.
Dziś jedna z prac powstałych jeszcze w wakacje - lawendowa skrzyneczka.





Jak Wam się podoba? 
Ciągła siedzę w papierach - nawet nie mam kiedy się do Bułgarii pakować, nie mówiąc już i rękodziele :-( 
Ale już niedługo... 

piątek, 20 września 2013

Komplecik na zamówienie

Jaki czas temu na specjalne zamówienie powstał komplecik składający się ze skrzyneczki i chustecznika z motywem storczyka.
Oto jak się prezentuje.




zdjęcia robione o 7 rano, tuż przez wysyłką, więc zdjęcia nie są oszałamiające, za co serdecznie przepraszam. 
 Podobno nowa właścicielka jest zadowolona, co mnie niezmiernie cieszy :-)

Dawno do Was nie zaglądałam...
Praktyk wykończyły mnie doszczętnie. Nawet nie miałam czasu przygotować się do wyjazdu, a już za około 10 dni!
Masakra.
Na szczęście matematykę mam już za sobą, została mi jeszcze informatyka do końca tygodnia, ale to już jest lżejsza robota :-)
Pozdrawiam Was gorąco.
Dzięki, że do mnie zaglądacie.


sobota, 14 września 2013

Lady Monroe i pech

Na specjalne zamówienie powstała skrzyneczka z wizerunkiem Marylin Monroe.
Powiem nieskromnie, że wyszła bombowa!







Jak Wam się podoba? 
Podobno nowa właścicielka est bardzo zadowolona :-) 

A teraz pożalę się trochę. 
Jestem zawalona pracą! Bez końca tylko pisze konspekty, uzupełniam arkusze hospitacji - żyję tylko praktykami. Aż mój decoupage i blogowanie odeszły na drugi plan. Maaaasakra. 
A wczorajszy trzynasty piątek był najgorszy w moim życiu!!! 
Moja młodsza siostra skończyła prace sezonową. Przyniosła do domu wypłatę (5500zł) i cała szczęśliwa chciała ja wpłacić na swoje konto. Bała się jednak dłuuugiego stania w kolejce. Bez namysłu zaproponowałam jej, że wpłacę je na swoje konto we wpłatomacie, a potem zrobię jej przelew. 
Poszłyśmy do wpłatomatu, włożyłyśmy pieniądze do otworka, otworek i się zamknął..... na ekranie pojawił się komunikat: "Transakcja została przerwana". Już sześć lat mam konto w mBanku i nigdy żadnych problemów z wpłatomatem nie było! Zrobiło mi się gorąco nie miałam pojęcia co robić. Bank był zamknięty (było po 17). Zaczęłam się dobijać do drzwi banku i wyszedł do nas ochroniarz i powiedział, że dziś nie da się nic zrobić i trzeba złożyć reklamację. 
Czekam teraz na zwrot pieniążków. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. 
A Wam jak udał się piątek trzynastego? 
Pozdrawiam Was gorąco :-) 



środa, 11 września 2013

Sowia gromadka

Dziś chciałabym pokazać Wam sówki, które robiłam na zamówienie. Miałam zrobić ich całą setkę i to jest ostatnia partia z tej setki. Kolorowe :-)





Mam chwilowy sówkowstręt.
Pozdrawiam Was gorąco.

niedziela, 8 września 2013

Dożynki w Wyszeborzu i słodkie aniołki

Witam Was serdecznie,
Pragnę dziś pochwalić się aniołeczkami, takimi serduszkowymi z burzą loków.
Oto pierwszy.



A drugi z kiteczkami.




Jak Wam się podobają? Aniołki zdekupażowałam ja, natomiast te wspaniałe włosy i słodkie buziaki zrobiła im Karolina
Moim skromnym zdaniem wyszły piękne!
Swoją drogą - ciekawe czy ktoś z Was zgadnie z czego zrobione są włosy? 

Wczoraj byłam na gminnych dożynkach w Wyszeborzu  koło Koszalina. Impreza była świetna, a ja i wspomniana wyżej Karolina pohandlowałyśmy naszymi dziełami. 
Oto nasze stoisko. 







Haha! Niektórzy ja jestem wyrośnięta wszerz, a ten Pan w górę :-D. Przy nim nawet ja jestem malutka haha.

Pozdrawiam Was serdecznie. Dziękuję za wspaniałe komentarze pod wymianką.




czwartek, 5 września 2013

Wymiankę lawendową czas podsumować!

Z niewielkim, dwudniowym opóźnieniem prezentuję dziś zdjęcia prezentów przygotowanych z okazji Wymianki lawendowej

Nie dotarły do mnie wieści, aby ktoś się z wymianki nie wywiązał. Mam nadzieję, ze nikogo takiego nie ma. 
Zanim przejdę do ogólnej prezentacji zdjęć, to pochwalę się moimi wymiankami (ze względu na nieparzystą ilość chętnych, miałam zaszczyt wymieniać się z dwiema paniami) 
Na początek wymianka z Joanną. 
Mój prezent wyglądał tak: 

Na życzenie obdarowanej była maskota - w tym przypadku sówka w kolorze lawendy, były decu prezenty czyli zakładka, kolczyki, świecznik, aniołek na szczęście. Oczywiście były herbatki, cukierki, przydasie. 
Natomiast ja otrzymałam takie cuda! 

Uwielbiam koralikowe cudeńka robine przez Joannę! Przwdziwe cudowności!!!! 

Moją druga parą wymiankową była Corale-@rt
Zestaw przygotowałam bardzo zbliżony do poprzedniego. W paczuszce był szydełkowy, lawendowy misiak, zakładka, kolczyki, świecznik, aniołek, słodkości i herbatki. Poza tym trochę decu przydasi. 


Natomiast ja otrzymałam taki oto wspaniałości. 


Bardzo chciałabym umieć robić takie butle ;-) 
Dziękuję serdecznie dziewczynom za prezenty. Nie dostałam jeszcze wieści, czy doszły i czy się podobają. Mam nadzieję, że tak, bo ja prezentami jestem zachwycona! 

Dziękuję Wam serdecznie za wymiankę!!! 

A teraz prezentacja prezentów przygotowanych przez wszystkich uczestników wymianki. 




















































Agnieszka dla Olllq 


Urwis dla Zancia



















Karolina dla Mika78 





Bardzo Wam wszystkim dziękuję za udział w wymiance. Dziękuję tym, co wywiązali się z niej do samego końca (mówię tu również o przesłaniu mi fotek) 
Mam nadzieję, że jesteście zadowolone. 

Polecam moje wymianki w przyszłości! 
Kolejna zaraz po moim powrocie z Erasmusa :-) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...