Pragnę dziś pochwalić się aniołeczkami, takimi serduszkowymi z burzą loków.
Oto pierwszy.
A drugi z kiteczkami.
Jak Wam się podobają? Aniołki zdekupażowałam ja, natomiast te wspaniałe włosy i słodkie buziaki zrobiła im Karolina.
Moim skromnym zdaniem wyszły piękne!
Swoją drogą - ciekawe czy ktoś z Was zgadnie z czego zrobione są włosy?
Wczoraj byłam na gminnych dożynkach w Wyszeborzu koło Koszalina. Impreza była świetna, a ja i wspomniana wyżej Karolina pohandlowałyśmy naszymi dziełami.
Oto nasze stoisko.
Haha! Niektórzy ja jestem wyrośnięta wszerz, a ten Pan w górę :-D. Przy nim nawet ja jestem malutka haha.
Pozdrawiam Was serdecznie. Dziękuję za wspaniałe komentarze pod wymianką.
Aniołeczki są śliczne, te włoski dodają im uroku, chociaż nie mam pojęcia z czego mogą być zrobione, pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńJakie ładne anioły, jakie ładne stoisko!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności aniołkowe:) Miło Cię widzieć:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper wypasione wygląda to Wasze stanowisko
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że udało się sprzedać dużo, śliczne rzeczy oferowałyście :)
OdpowiedzUsuńMoje serce skradł Aniołek z kitkami! Sama mam kręcone włosy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Iwona
Świetne aniołki! :)
OdpowiedzUsuńDOŻYNKOWO - ROZRYWKOWO!!! BYŁO SUPER!!!
OdpowiedzUsuń