Na zamówienie
Ani powstał miś. Miał był jak najbardziej podobny do misia Jasia Fasoli. Czy jest oceńcie sami!
Powiem Wam, że według mnie ten miś ma urok. A najważniejsze, że podoba się nowej właścicielce.
A u mnie? Choroba. Gardło mnie boli, ledwo mówię. Masakra.
Dziękuję Wam serdecznie za komentarze. W najbliższym czasie nadrobię zaległości na Waszych bogach.
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Nie pamiętam jak wyglądał miś Jasia Fasoli i nie mogę ocenić czy jest do tamtego podobny, ale jest uroczy :-) Pozdrawiam i życzę zdrówka :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny Miś :) Słodziak:)
OdpowiedzUsuńRadosny, milusi. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMisiak uroczy - zdróweczka życzę!
OdpowiedzUsuńej, a miś Jasia Fasoli miał oba oczka? :) hm...
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę Aniu!
Hejka! Miś oczywiście dotarł do mnie i na pewno sprawi radość na urodzinki. Jeszcze raz dziękuję za taką śliczną maskotkę i oczywiście zdrowia życzę, bo teraz tak burasowato, że najlepiej nie wychodzić z domu.
OdpowiedzUsuńJak żywy ;-)
OdpowiedzUsuńFajny misiaczek :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka :)
Super Ci wyszedł ;-) Oj ma coś w sobie ;) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę:) A miś jest słodziutki:)
OdpowiedzUsuńJasne że jest podobny do "jasiowego" misia ;) jak dla mnie te białe łapki dodają mu niezwykłego uroku :D
OdpowiedzUsuńpodobni jak dwie krople wody ;)
OdpowiedzUsuńwyszedł świetnie ;)
zdrówka życzę
ojej, pewnie że jest bardzo podobny! :D super!
OdpowiedzUsuńZdrówka Aniu! Misiol bomba :)
OdpowiedzUsuńFajny misiek i jak najbardziej podobny do oryginału :)
OdpowiedzUsuńwypisz wymaluj miś Jasia Fasoli i co najważniejsze to to, że podoba się nowej właścicielce :) Szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńZadanie jak najbardziej wypełnione - jak tylko go zobaczyłam, do razu pomyślałam o Jasiu fasoli! :)
OdpowiedzUsuńświetne zamówienie, a Twoje wykonanie mistrzowskie :))
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to czysty Jaś Fasola :))) super!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo Jaś Fasola ma misia? Fanką nie jestem, więc się nie orientuję, ale miś mi się podoba.
OdpowiedzUsuńA Przekliniaka z "Włatców Móch" potrafiłabyś zrobić?
Miś świetny :)
OdpowiedzUsuńMisio piękny, nie pamiętam tego od Jasia, Twój na pewno jest ładniejszy:) Zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńOryginał byłby zazdrosny bo Twój misio wyszedł swietnie
OdpowiedzUsuńAnia - to teraz jeszcze tylko Jasia Fasolę zrobisz i będzie komplet ;) Bardzo fajny misiek :)
OdpowiedzUsuńteż mi się kiedyś marzył taki miś :) A Twój jak zwykle jest super! :)
OdpowiedzUsuńJest, jest podobny:) udało się uchwycić podobieństwo:) musi się podobać, bo to szczególny miś - miś aktor:)
OdpowiedzUsuńAle fajny :) Ten miś ma tak śmiesznie uniesioną jedną łapkę, że przypomina mi to trochę ruchy Jasia Fasoli :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń