Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Obserwatorzy
piątek, 28 listopada 2014
Pozostając w kocim klimacie...
Witam serdecznie po długiej przerwie.
Praca pochłonęła mnie całkowicie i praktycznie tylko nią żyję.
A dziś pozostanę w kocim klimacie i pokaże Wam słoik. który poczyniłam jakiś czas temu.
słodki kociak :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się podoba :) Chyba się zakochałam w nim :)
OdpowiedzUsuńswietny jest! Aniu- uszylam Ci etui, podasz mi aktualny adres do wysylki na maila maurycjusz@wp.pl ??? pozdrowionka! ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny słoiczek, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSłodki jest ten kiciuś :)
OdpowiedzUsuńAneczko. Fantastyczny słoik stworzyłaś. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście długo Cię nie było:)
OdpowiedzUsuńSłoiczek bardzo mi sie podoba, choć miłośniczką kotów nie jestem:)
Śliczny słoiczek! Kotecki na wszystkim pięknie się prezentują :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCudny słoik, a kotecek prawie jak moja Kiciata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Fajny jest! Mru...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kotek piekny, tajemniczy...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w pracy juz sie poukładało i teraz juz tylko z górki:)
piękny piękny piękny!
OdpowiedzUsuńCudny słoik, taki trochę tajemniczy
OdpowiedzUsuńpiękny jest :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny słoik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu:)
Rewelacyjny słoik!
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego!!!
OdpowiedzUsuńMiau... Praca Cię wciągnęła, więc wszystko dobrze, jak sądzę.
OdpowiedzUsuńSuper :), mimo że nie przepadam za kotami
OdpowiedzUsuńCzytam, że stolik i dokładnie zdjęcia oglądam a tu słoik:) Dobrze wszło. Pozdrowienia i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńŚliczny słoik. Powodzenia w pracy.
OdpowiedzUsuńMilusi ten mruczek:)
OdpowiedzUsuń