Poczyniłam jakiś czas temu lawendowe serduszka. Uwoelbiam motyw lawendy oraz lawendowy decoupage!
Oprócz serduszek powstała zakładeczka na szczęście.
U mnie świątecznie się dzierga. Niebawem się pochwalę.
Pozdrawiam,
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakie piękności :) Aż poczułam zapach lawendy :)
OdpowiedzUsuńZgrabniutkie i śliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne. :)
OdpowiedzUsuńPiękne serduszko!
OdpowiedzUsuńAniu świetne prace.
OdpowiedzUsuńO tak, lawendowe motywy w dekupażu faktycznie prezentują się wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńKocham lawendę! Serducho prześliczne! Zakładeczka równie piękna, szkoda że nie trafiła się ani jedna czterolistna koniczynka;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu:)
Przepiękne serduszka :) również uwielbiam lawendę, bardzo piękny i wdzięczy motyw :) a zakładka śliczna i super pozytywna :)
OdpowiedzUsuńOooo, lawenda jest wspaniała, a gdy jej brak w naturze to takie serduszka z pewnością jej wspomnienie wywołają. Cudne serducha.
OdpowiedzUsuńlawenda zawsze jest piękna, ale koniczynki nie ustępują- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLawendowe cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne te serduszka! Najbardziej podoba mi się numer 2 :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam motywy lawendy. Serducha są cudne. Zakładka piękne ozdobiona. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTak jak uwielbiam lawendę, tak tym razem koniczynkowa zakładka skradła moje serce.
OdpowiedzUsuńZakładka na szczęście;)
OdpowiedzUsuń