Na początku były oczywiście ćwiczenia na deseczce, a potem każdy malował swoje przedmioty. Ja pomalowałam kuraki.
Było naprawdę wspaniale!
Nieśmiało podejrzewam, że mój styl tworzenia zmini sie teraz zadykalnie.
Pozdrawiam Was gorąco.
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
wtorek, 19 stycznia 2016
Warsztaty Autentico - malowanie farbami kredowymi
To teraz już wiecie, na jakie warsztaty się zapisałam. w Piasecznie pani Ewa prowadzi piękną i klimatyczną pracownię odnawiania mebli. Polecam to miejsce gorąco KLIK. Tam właśnie przez całą niedzielę uczyłam się malować farbami kredowymi. Pochwalę się Wam, że zrobiłam mój pierwszy transfer, nałożyłam masę strukturalną przez szablon i nareszcie nauczyłam się robić wzory przez szablony.
Na początku były oczywiście ćwiczenia na deseczce, a potem każdy malował swoje przedmioty. Ja pomalowałam kuraki.
Było naprawdę wspaniale!
Nieśmiało podejrzewam, że mój styl tworzenia zmini sie teraz zadykalnie.
Pozdrawiam Was gorąco.
Na początku były oczywiście ćwiczenia na deseczce, a potem każdy malował swoje przedmioty. Ja pomalowałam kuraki.
Było naprawdę wspaniale!
Nieśmiało podejrzewam, że mój styl tworzenia zmini sie teraz zadykalnie.
Pozdrawiam Was gorąco.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ciekawe warsztaty :) Też próbowałam malować farbkami kredowymi przez szablon i wiem, że to fajna zabawa.
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na kolejne rzeczy tworzone z wykorzystaniem nowej techniki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne warsztaty! Piękne kuraki! Czekam na następne prace. Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńPIęknie Ci to wyszło! To wspaniale móc ulepszaćswój warsztat pod okiem fachowca- tego właśnie najbardziej mi brak....Buziaki! I czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńZazdraszczam warsztatów, świetne prace :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe warsztaty :-) Śliczne kuraki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
O wow jakie fajne zajęcia, niestety w moim mieście nic takiego nie ma ;/
OdpowiedzUsuńGratuluję Twoich pierwszych, tak udanych wyrobów w nowej technice :)
O proszę, jak ładnie i jak ciekawie. Też bym pochodziła na jakieś warsztaty, nawet mam jedno upatrzone miejsce, tylko godzina dla mnie za wczesna.
OdpowiedzUsuńSuper warsztaty! Ja testowałam farbę kredową Annie SLoan i byłam naprawdę zachwycona. Odnowiony stół służy mi już półtora roku, a wystarczyło trochę farby i wosku :) Czekam na dalsze efekty Aniu :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci troszkę takich warsztatów :)
OdpowiedzUsuńNie wiem o co w tej technice chodzi, ale i tak zazdroszczę! też bym się troszkę porozwijała:))
OdpowiedzUsuńŚwietnie. Rozwijasz się w bardzo ciekawej dziedzinie, która dla mnie jest kosmosem. Z pewnością będziemy mieli/ły co podziwiać na blogu wkrótce. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper warsztaty : ) piękne prace. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzazdroszczę , bo chętnie sama kiedyś na jakieś warsztaty by jakieś nowej techniki czy znajomości użycia jakiś preparatów bym poznała ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Jestem ciekawa Twoich nowych prac :)
OdpowiedzUsuńSuper :)), czekam na kolejne i kolejne. Zazdroszczę nowej umiejętności :)
OdpowiedzUsuńswietna premiera, Aniu! już widze, jak Cię natchnienie rozpiera ;-) farbami kredowymi nigdy nie malowałam, zawsze akryl, ale może u mnie tez podobne warsztaty zlapie kiedyś, bo mnie skusilas ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne! Widać, że warsztaty były udane :-) Już się nie mogę doczekać Twoich kolejnych prac.
OdpowiedzUsuńAniu, super i mi się marzą takie warsztaty tylko wszędzie mi nie po drodze ;/ Za to Twoje prace super, już widzę co się teraz będzie działo. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takich wspaniałych warsztatów :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa miła nauka:)
OdpowiedzUsuńświetne warsztaty :) super są te kuraki, już niedługo zacznie się szał na ozdoby wielkanocne, więc będą jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńSuper warsztaty bo prace które zrobiłaś Aniu są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne warsztaty, super prace przygotowałaś. Koguty są rewelacyjne :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne kurki.Bardzo fajne warsztaty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKuraki wyszły pięknie! To teraz będę czekać na nowe inspiracje na Twoim blogu;-)
OdpowiedzUsuńAniu jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogromnie szerokiego warsztatu cudnych rzeczy, które czynisz...szacun!
OdpowiedzUsuńOj zmienią się Twoje prace, zmienią. Farba kredowa zaraża i nie puszcza :)
OdpowiedzUsuń