Tym razem kolczyki w wersji black & white.
Kolczyki z tygrysami chciałabym zgłosić do Wyzwania #2 pt. "Kocie marzenia" u Majaleny.
W zanadrzu mam jeszcze jedną pracę na to wyzwanie, ale jeszcze jej twarzy brakuje :-)
Trzymajcie za mnie kciuki!
Założyłam też fan page "I wyszło szydło z worka" na Facebooku. Zapraszam serdecznie do polubienia strony.
fajne! przymierzam się do czerni i bieli na kilku drewnianych przedmiotach, myślałam o krowim deseniu ale zeberka - jak widać - też czadowa! Chyba zgapię :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki :) Dziękuję za udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńTygrysy górą:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki :)... jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńtygryski są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńChyba każdy kot marzy aby być tygrysem, świetny pomysł masz i życzę wygranej:)
OdpowiedzUsuńSuper podejście do wyzwania :) Miłego dzionka.
OdpowiedzUsuńSuper. Mnie przypadły do gustu zeberki
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!!
OdpowiedzUsuńKolczyki super!!
Kolczyki super ;D Dzikość jest super haha ;D
Usuńsuper kolczyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, tygryski takie zadziorne :)
OdpowiedzUsuńSuper! uwielbiam takie zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńTygrysiaste suuuper! :)
OdpowiedzUsuńZeberki są piękne :) ale tygryski świetne :)
OdpowiedzUsuńSuper! Zebra wymiata. Pozdrawiam i zapraszam na candy:)
OdpowiedzUsuńZeberki fajne, etniczne. Baaardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńFajne kolczyki! Tygrys - kocie marzenie mur beton! :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń