A tak wygląda jesna podkładka z bliska.
Czyż nie są słodkie?
Jeszcze kilka kotów mam w zanadrzu. Ale to już w kolejnych postach.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego czwartku.
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
czwartek, 14 marca 2013
Małe kotki pod kubeczek
Witam serdecznie w poście porannym. Idę zaraz myć głowę i pomyślałam że się jeszcze do Was odezwę przed tą czynnością. Przedstawiam Wam dziś podkładeczki pod kubeczki z kotkami małymi i rudymi. Takie słodkie maluszki!
A tak wygląda jesna podkładka z bliska.
Czyż nie są słodkie?
Jeszcze kilka kotów mam w zanadrzu. Ale to już w kolejnych postach.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego czwartku.
A tak wygląda jesna podkładka z bliska.
Czyż nie są słodkie?
Jeszcze kilka kotów mam w zanadrzu. Ale to już w kolejnych postach.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego czwartku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
naprawdę słodkie! :)
OdpowiedzUsuńaż by się chciało je przytulić :)
OdpowiedzUsuńmałe kotki zawsze są urocze :D aż zal by było kubek stawiać :P :P
OdpowiedzUsuńO rany, jakie cudne! Rozczuliłam się, bo kocham koty.
OdpowiedzUsuńBardzo słodziutkie, powiedziałabym :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na moje pierwsze Candy :)
OdpowiedzUsuńhttp://eduszka.blogspot.com/2013/03/moje-piersze-candy.html
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Ewa
poranna kawusia na takich podkładkach na pewno sprawia, że dzień będzie lepszy ;)
OdpowiedzUsuńpiękne ;)
pozdrawiam
Prawdziwe słodziaki:)
OdpowiedzUsuń