Dziś będę się chwalić moim pierwszym haftem koralikowym. Powstała taka oto broszka na próbę.
Widać, że jeszcze trochę nieporadnie mi to wychodzi, ale pierwsze śliwki robaczywki :-)
Zaraz lecę zaopatrzyć się w nowe koraliki i będę tworzyć kolejne biżutki!
Pozdrawiam Was gorąco :-)
Bardzo udany debiut :)
OdpowiedzUsuńpierwsze koty za płoty :) Broszka super, a Ty nie trać zapału :)
OdpowiedzUsuńBardzo się udała : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakie robaczywki? Świetna broszka:)
OdpowiedzUsuńbardzo piękne,a to że jest nie symetryczne dodaje uroku i widać jak duzo serca jest w to włożone.:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mój blog http://artgallerysonia.blogspot.ie
Bardzo ładna w moich kolorach pozdrawiam Maria
OdpowiedzUsuńCiekawa i śliczna praca:) Mój kolorek:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWg mnie jak na pierwszy raz super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny debiut:) Powodzenia przy następnych tworach:)
OdpowiedzUsuńudany debiut :) podziwiam cierpliwość!
OdpowiedzUsuńpięknie pięknie i trzymam kciuki, żeby powstało wiele ślicznych rzeczy!
OdpowiedzUsuńAniu jak na pierwszy raz to super , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Powodzenia w dalszym tworzeniu :)
OdpowiedzUsuńna żywo jeszcze piękniej...
OdpowiedzUsuńPierwsze próby zwykle dalekie są od ideału, ale w końcu to ćwiczenie czyni mistrza:) Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuń