Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Obserwatorzy
poniedziałek, 30 czerwca 2014
Znów anioły
W ostatnim dniu czerwca zaprezentuję Wam kolejne dwa anioły - tym razem stojące.
Na początek różany wykonany z mojej ulubionej serwetki (jednej z wielu).
I jeszcze lawendowy.
Te anioły mają przepiękne buzie. Bardzo mi się podobają.
Planuję kocią wymiankę. jest ktoś zainteresowany?
Pozdrawiam Was gorąco.
Piękne anielice i choć kocham róże to dziś miałabym problem z wyborem, która podoba mi się bardziej. Pozdrawiam serdecznie - może skuszę się na kocią wymiankę :)
może ja się skuszę co by się kotami powymieniać.... a aniołki cudne- jak zawsze
OdpowiedzUsuńśliczne!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne anioły! Mimo że uwielbiam lawendę, nie potrafiłabym wybrać który piękniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu:)
Cudne oba, super:)
OdpowiedzUsuńŚliczne oba :-)
OdpowiedzUsuńObie anielice są piękne, sama nie wiem która bardziej :)
OdpowiedzUsuńObydwa piękne, ale dziś bardziej urzekł mnie lawendowy:)
OdpowiedzUsuńPiękne anielice i choć kocham róże to dziś miałabym problem z wyborem, która podoba mi się bardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - może skuszę się na kocią wymiankę :)
Piękne! Jak zwykle!!!
OdpowiedzUsuńpiękne ja wczoraj i dziś też pracowałam lawendowo
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńanioły już standardowo piękne:) ja wyjeżdżam więc raczej nie załapię się na wymiankę, bo nic nie zrobię przez 3 tyg. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne anioły , a kota to jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiękne! różany to mój faworyt! :)
OdpowiedzUsuńPięknisie:)
OdpowiedzUsuńPiękne, ale pierwszy to mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńPiękne te aniołki. Rzeczywiście buźki maja anielskie
OdpowiedzUsuńŚliczne anioły! Bardzo ładnie ozdobione :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne :-)
OdpowiedzUsuńWyjątkowe są te Twoje anioły:)
OdpowiedzUsuń