Dziś trochę szydełka.
Przedstawiam Wam małego misiaka z fioletową wstążką.
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam Was serdecznie i lecę na kiermasz!
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
sympatyczny przystojniak :)
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńAle przystojniak!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu:)
Fajny ten misiaczek :-) A ja właśnie uświadomiłam sobie, że w mojej kolekcji brzydotek żadnego misia nie ma.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te twoje misie
OdpowiedzUsuńTakie małe misie sa kochane:) , sama muszę sobie takiego zrobić , bo wszystkie moje wyszły w świat
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Misiek jak zwykle super :)
OdpowiedzUsuńRównie piękny jak mój misio :))
OdpowiedzUsuńPrzesłodki :)
OdpowiedzUsuńSympatyczny mały miś:)
OdpowiedzUsuńMały, ale uroczy miś ;)
OdpowiedzUsuńSłodziutki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny misiek! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziak, taki maluszek.
OdpowiedzUsuńA co się ma nie podobać!
OdpowiedzUsuńJak zawsze słodki misiaczek:)
OdpowiedzUsuńUroczy misio! Podoba mi się i to bardzo :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńŁadny , jak wszystkie zrobione przez Ciebie misie.
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki :)
OdpowiedzUsuń