Witam.
Dziś pokaże Wam kolejne podkładki (jeszcze nie ostatnie). Tym razem będą one z motywem folklorystycznym.
Jak się podobają?
Te podkładki chciałabym również zgłosić do Szufladowego wyzwania pt."Czas na herbatę".
Jutro ostatni dzień semestru. Mam dwa ostatnie zaliczenia. A potem już tylko sesja. mam aż 5 egzaminów i dużo nauki, ale na pewno znajdę kilka chwil na trochę robótkowania.
Zachęcam Was do zajrzenia na super bloga Kasi poświęconego spotkaniom robótkowym, warsztatom i innym wydarzeniom rękodzielniczym z całej Polski. Koszalin ma tam swoja zakładkę. Pojawiło się tam też dość interesujące ogłoszenie. Polecam.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w następnym poście.
energetyczne,śliczne podkładki !
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki, bardzo radosne! Pozdrawiam i życzę udanej sesji :D
OdpowiedzUsuńmam ta samą serwetkę tylko w innej kolorystyce:) dłuuugo nie miałam na nia pomysłu ale Twoje podkładki z jej wykorzystaniem bardzo mi sie podobają!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie motywy :)
OdpowiedzUsuńsą niesamowite...;) aż oczopląsu dostałam. życzę powodzenia na egzaminie:)
OdpowiedzUsuńAniu, sliczne i kolorowe
OdpowiedzUsuńU mnie jutro też podkładki :D
OdpowiedzUsuńTwoje bardzo fajnie wyszły!
Pozdrawiam ciepło!
faktycznie folk i pasuje do zegara, który już wcześniej u Ciebie widziałam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i jakie mają świetne kolorki:)
OdpowiedzUsuń