Witam!
Zobaczyłam niedawno na Facebooku wzór na misia. Bardzo mi się spodobał, ponieważ był bardzo prosty do wykonania i ładny jednocześnie. Zmodyfikowałam go jednak nieznacznie. Moje misie mają mniejszą głowę. Gdy robiłam je według schematu, to głowa wychodziła mi wielkości piłki do tenisa. Zatem znacznie ją zmniejszyłam. Nogi, ręce i uszy robię bezpośrednio od ciała i wtedy nie muszę ich przyszywać (nie lubię tego bardzo). Poza tym stopy i dłoni robię zupełnie inaczej.
Poczyniłam na podstawie wspomnianego wzoru dwa misiaki - breloczki.
Jak Wam się podobają?
Robi się je świetnie i jeszcze nieraz się u mnie pojawią. Niekoniecznie jako misie...
Pozdrawiam Was gorąco,
Urocze te misie, chociaż z większą głową też pewnie by miały swój urok. W końcu, co kto lubi :)
OdpowiedzUsuńsłodziaki :)
OdpowiedzUsuńO jakie słodziaki.:)
OdpowiedzUsuńMam pytanko z jakiej włóczki je robiłaś i jakiego koloru użyłaś do misia nr2 ?
Pozdrawiam cieplutko
Super słodkie misiaczki :)
OdpowiedzUsuńPiekne misie
OdpowiedzUsuńPiekne misie
OdpowiedzUsuńŚwietne misiaczki! Drugi podoba mi się najbardziej, ma taką śmieszną mordeczkę ;-)
OdpowiedzUsuńZakochałam się, są urocze i mają kochane pyszczki :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki! :)
OdpowiedzUsuńAle fajniutkie:)). Heee...
OdpowiedzUsuńMiśki świetne. Mogą pełnić różnorakie role :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie :)
www.skladrekodziela.blox.pl
Pozdrawiam
Dagmara
Są bardzo fajne:) I takie wesolutkie. Ja też nie lubię przyszywania. Dlatego u mnie wszytko jest wrabiane. Tylko ogonki czasami robię przyszywane. Ale też nie zawsze.
OdpowiedzUsuńUrocze misiaczki :)
OdpowiedzUsuńŁapki wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńurocze te miśki:)
OdpowiedzUsuńSlodkie
OdpowiedzUsuńPierwszy kolorystycznie przypomina Puchatka, drugi nosek i wdzianko ma w moich ulubionych kolorach, a oba są przesłodkie.
OdpowiedzUsuńsłodziaki ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudny :)
OdpowiedzUsuń