jakiś czas temu kupiłam sobie przenośny dysk twardy. był mi potrzebny i do pracy, na uczelnie i po prostu do życia. Zawsze dane są zabezpieczone w razie gdy komputer siądzie. Dysk ten kupiłam ładniutki, czerwony i błyszczący i nie mogłam dopuścić, by w torebce pełnej klamotów uległ porysowaniu czy innemu zabrudzeniu. Wymyśliłam wiec pokrowczyk. Zieloniutki z guziczkiem. Nawet ma miejsce na kabel USB!
Powiem Wam, że nie posądziłabym siebie nigdy o taki fajowy pomysł, a tu proszę co mi wyszło:
I jak Wam się podoba?
Swoją solę spełnia pierwszorzędnie!
Bombowy! :)
OdpowiedzUsuńI bardzo pomysłowy, a ta kieszonka na kabel usb to mistrzostwo świata! :)
Fajniutki i pomysłowy!Aniu buziaki posyłam!
OdpowiedzUsuńGrunt to pomysłowosc, a mój zawsze wala sie po torebce!pozdrowionka
OdpowiedzUsuńfajny..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpomysł super!
OdpowiedzUsuńjej swietny :*
OdpowiedzUsuńBo rzeczy użytkowe powinny być praktyczne ale przede wszystkim muszą być ładne :)
OdpowiedzUsuńFajny ten pokrowczyk, superowy pomysł!
Pozdrawiam
jest super !!! co mądra główka może stworzyć :)
OdpowiedzUsuńHej Aniu! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie po wyróżnienie :):):)
Chyba się wezmę i ściągnę od Ciebie ten pomysł (bo fajny bardzo). jak tylko czasu trochę więcej znajdę, to wydziargam i na dysk i na telefon nawet.
OdpowiedzUsuń