Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Obserwatorzy
sobota, 11 czerwca 2011
Kwieciste kolczyki
Zrobiłam kilka par kwiecistych kolczyków. Dwie różyczki fimo i takie fioletowe szklaczki. Oto one:
SKOŃCZYŁAM PISAĆ!!!!!!!!!
Wysłałam już pracę do mojego promotora i czekam na opinię. Mam nadzieję, że od poniedziałku zacznę drukowanie.
Życzę Ci powodzenia w pracy, bo moja psiapsióła też oddała niedawno swoją pracę...i kazał jej poprawić połowę pracy, nawet te rozdziały, które w całości wcześniej zatwierdził ;) A fioleciaki są świetne :)
Kolczyczki śliczne. Trzymam kciuki za Twoją pracę, będzie dobrze. Jak promotor normalny to będzie łatwo. A najlepiej jak promotorem jest przewodniczący komisji egzaminacyjnej :) (wtedy stresu mniej) :) Pozdrawiam
Gratuluję napisania pracy, bo wiem jaki to kawałek ciężkiej pracy. Teraz tylko obrona, ale z tym to już pójdzie lepiej:):):) Kolczyki jak zwykle u Ciebie rewelacyjne:)
Gratuluję napisanej pracy, ja swoją inżynierkę poprawiałam 3 razy... Moja promotorka cały czas wynajdowała jakieś błędy, nawet tam gdzie sama kazała mi coś napisać... Ale trzeba to po prostu przejść:) A kolczyki cudne, najbardziej podobają mi się te z niebieskimi fimowymi kwiatkami;)
Życzę Ci powodzenia w pracy, bo moja psiapsióła też oddała niedawno swoją pracę...i kazał jej poprawić połowę pracy, nawet te rozdziały, które w całości wcześniej zatwierdził ;)
OdpowiedzUsuńA fioleciaki są świetne :)
Kolczyczki śliczne. Trzymam kciuki za Twoją pracę, będzie dobrze. Jak promotor normalny to będzie łatwo. A najlepiej jak promotorem jest przewodniczący komisji egzaminacyjnej :) (wtedy stresu mniej) :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też trzymam kciuki za pracę, ale na pewno wszystko będzie OK!
OdpowiedzUsuńA kwiatuszki wyszły super.
Gratuluję napisania pracy, bo wiem jaki to kawałek ciężkiej pracy. Teraz tylko obrona, ale z tym to już pójdzie lepiej:):):)
OdpowiedzUsuńKolczyki jak zwykle u Ciebie rewelacyjne:)
Gratuluję napisanej pracy, ja swoją inżynierkę poprawiałam 3 razy... Moja promotorka cały czas wynajdowała jakieś błędy, nawet tam gdzie sama kazała mi coś napisać... Ale trzeba to po prostu przejść:)
OdpowiedzUsuńA kolczyki cudne, najbardziej podobają mi się te z niebieskimi fimowymi kwiatkami;)
Moja siostra ciągle pisze :D:D Powodzenia, różyczki cudne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zakończenia pracy :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jakie pisanie było stresujące - sama przechodziłam to w zeszłym roku :)
Kolczyki super,a często promotor to też człowiek,więc bądz dobrej myśli.Aniu jaką nazwę dla swojego sklepiku wybrałas?Pozdrawiam i zapraszam na candy.
OdpowiedzUsuńŚliczne kwieciste kolczyki!
OdpowiedzUsuńA napisani pracy, to już większość pracy za Tobą... dalej pójdzie gładko :)
Pozdrawiam
Fantastyczne kolczyki! Trzymam kciuki za pracę, na pewno będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuń