Witam po nieobecności. Musiałam trochę odpocząć, poobijać się.
Dziś wracam z nowymi pomysłami i z nowym misiem.
Powiem Wam, że namęczyłam się z nim niemało. Jak widać na zdjęciu misiak zrobiony jest z takiej "supełkowanej" wełny. Ciężko mi się szydłowało. Ale efekt godny wysiłku :-)
WAŻNE!!!!
Ponieważ Joasia z bloga "Plecionki Joanki" zakończyła działalność blogową, zwolniło się jedno miejsce z Szydełkowym Towarzystwie Dobrej Zabawy. Szczegóły TU. Jeżeli ktoś chciałby zasilić nasze szeregi, to proszę o maila. Czekam na jedną ewentualnie dwie osoby. Jeżeli nikt się nie zgłosi, będziemy się bawić we trójkę.
Bardzo serdecznie dziękuję Wam za tak wspaniałe komentarze, Podnoszą mnie one na duchu, co jest mi niezmiernie teraz potrzebne. Mam trochę ciężki czas.
Zapraszam na moje rocznicowe cukieraski!
Pozdrawiam Was gorąco i jeszcze raz za wszystko dziękuję :-*
Jak zobaczyłam tego misia, to od razu chciałam go przytulić! Jest fantastyczny! Podobają mi się twoje kolczyki, chyba skorzystam z możliwości ich kupna. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper te twoje misie. Ja nie mam do robienia maskotek cierpliwości - te półsłupki mnie wykańczają!!
OdpowiedzUsuńpiękny cały blog lubię podziwiać takie prace pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSłodziak niebieski;) cudny misiaczek, pozdrawiam Aniu serdecznie i przytulam, Żania
OdpowiedzUsuńŚliczny, słodkowaty miś :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Joasi z nami już nie ma. Znałam ją i jej bloga. Wiesz może, co się stało?
Pozdrawiam,
Kasia.
"A po burzy wyjdzie słońce z krawatem w kolorze tęczy." :)
Usuń(narzekasia)
ale faktycznie puchato wygląda misiaczek:)Bardzo sympatyczna mordka
OdpowiedzUsuńAle uroczy! Aż się chce przytulić :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtwoje misie są urocze:)
OdpowiedzUsuńŚwietny misiek, tak pozytywny z tym swoim uśmiechem:)
OdpowiedzUsuńAniu misiak jest cudny! ta włoczka superowa, bardzo efektownie Miś się w niej prezentuje:) Nie smutaj się niczym tylko łap za szydełko! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMisiaczek śliczny :)
OdpowiedzUsuńMisiczek uroczy :) trzymaj się kochana i głowa go góry
OdpowiedzUsuńŚwietny :D napewno ciezko sie robiło :D ja próbowałam kiedyś z takiej kudłatej włóczki zrobić ale nie udało sie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odebranie wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kudłatek :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚliczny misiu.Wiem, że z takiej włóczki źle się robi, ale efekt fajny. Takie włoczki to są takie misowate ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny michu. Ale taka włoczka faktycznie jest trudna w robocie. Tym bardziej podziwiam:)
OdpowiedzUsuńSłodziuśki misiaczek:o) Warto było pomęczyć się z tą włóczką
OdpowiedzUsuń