Oto moje pierwsze papierowe dzieła.
Mojego skromnego kwiatuszka zgłaszam do Wyzwania z liściem u Joasi.
Jeżeli ktoś z Was mieszka w okolicy Koszalina, to ponownie zapraszam na warsztaty m.in. quillingu.
Podobno uczyć się można przez całe życie, ale powiem Wam szczerze, że w wielu 28 lat wiedza ciężko wchodzi mi do głowy. Coraz ciężej jest mi się zmobilizować ro regularnej nauki. Ale co zrobić jak nie ma pracy - trzeba się uczyć!
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za komentarze i odwiedziny.
Ślicznie ci to wyszło. Moja siostra też bawi się quillingiem więc wiem jakie cuda można stworzyć tą techniką. Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńWow Aniu! Jestem pod wrażeniem! Wyszło super! Ja jeszcze nie próbowałam tej techniki, ale chyba się skuszę :) Dziękuję za udział w zabawie!
OdpowiedzUsuńŚwietne wytwory:) Aż zaczynam się zastanawiać, czy samemu nie wrócić do "kręcenia" papierowych paseczków:) Jestem ciekawa jak wyjdą kolczyki:)
OdpowiedzUsuńsliczne poczatki...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pierwsze prace!
OdpowiedzUsuńQuilling to bardzo wdzięczna sztuka i wciąga;)tyle cudeniek można zrobić i płaskich i przestrzennych a jak się złapie bakcyla to trudno przestać:)
Wiem coś o tym:D
A na naukę nigdy nie jest za późno, ja też ciągle czegoś nowego się uczę a mam lat duuużo więcej jak Ty:D
No Aniu w każdej dziedzinie idzie ci bardzo dobrze. Kwiatuszek śliczny! Ojj myślałam kiedyś o quillingu :) Ale mam tyle do wypróbowania, że niewiem za co się wziąć :/ Szkoda, że nie mieszkam koło Koszalina, fajne warsztaty i atrakcyjne ceny. Jak znajdą si ę takie w Krakowie to chętnie skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPiękne początki! Śliczne prace, tylko tak dalej.Może ja też spróbuję? Muszę poszukać warsztatów na południu Polski.
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszło :D za co sie nie bierzesz to ekstra efekt :D pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńTo seria są Twoje pierwsze prace w tej technice?? Super!
OdpowiedzUsuńAniu jesteś wszechstronnie uzdolnioną kobietką!Piękne te Twoje papierowe dzieła , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu jak to są Twoje pierwsze prace to chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńPiękne początki! Nauka nowych technik rękodzielniczych idzie Ci świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
szkoda, że u nas nie ma żadnych kursów
OdpowiedzUsuńNa kwiatek zagłosowałam, a motylek chyba jeszcze ładniejszy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń