Obserwatorzy

czwartek, 19 grudnia 2013

Różany chustecznik

Popełniłam latem taki różany chustecznik. Poleciał on do wielkiej Warszawki w prezencie dla mojej cioci i wujka. Za co? Za to, że są fajni i strasznie kochani.




Nie wiem co zrobiłam źle, ale nie bardzo wyszły mi spękania. Niestety w moim przypadku spękania to jedna wielka loteria. Albo wyjdą albo nie.


Jak Wam się podoba?

Wielkie odliczanie trwa! Zostały 4 dni!!!!

Pozdrawiam Was serdecznie :-)


15 komentarzy:

  1. Z pewnością się ucieszyli, nie dość, że prezent ładny, to jeszcze praktyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. różyczki to moja słabość od lat:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny , ciekawe są te boki chustecznika :) Całość fajnie wygląda !

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu- wygląda ślicznie!!!!:) co do spękań- widze, ze chyba robilas jednofazowym preparatem:)- ja staram się klasc dość gruba warstwę preparatu na pędzel, do tego nigdy nie pokrywam tego samego miejsca dwa razy, bo wtedy nie wychodzą. Co do ich ulozenia- najczęściej jest to loteria;)))- a, i jeszcze jedno- farbke na wierzchu nakładam pod katem prostym do preparatu:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny, fajny dobrałaś motyw a i wykonanie wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny chustecznik. Ze spękaniami mam ten sam problem co Ty bo też nie zawsze mi wychodzą. Ale według mnie na tej pracy nie widać, że jest coś nie tak.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że z takiego prezentu każdy by się ucieszył! Piękny i praktyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super prezent! A dla takich laików jak ja spękania nie mają znaczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co do chustecznika - bardzo oryginalny :) jak zawsze zachwycają mnie Twoje róże :)
    Co do spękań - podzielam zdanie maurycjusza, że nie tapujemy farbą wierzchnią dwa razy w tym samym miejscu, a preparatu nakłada się dosyć sporo. Ja ze swej strony mogę dorzucić tylko jeszcze jedną propozycję - do farby wierzchniej dodać trochę opóźniacza (blending gel). To doda trochę czasu preparatowi na zrobienie spękań. Może być też wina po stronie samego preparatu do spękań. Ale najważniejsze, że się nie zrażasz i wciąż tworzysz piękne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mniejsza o spękania i tak jest uroczy :), świątecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie wszystkim za komentarze. Dają mi one chęć do dalszego tworzenia.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...