Witam serdecznie!
Dziś 15. lipca, więc przyszedł czas na prezentacje kolejnych wytworów w ramach zabawy Biżutkowe Towarzystwo Dobrej Zabawy. Jak wiadomo powszechnie organizatorką zabawy jest Modrak, a o zasadach zabawy można poczytać TU. A teraz do rzeczy.
Autorką zestawu startowego byłam tym razem ja. Tematem przewodnim zestawu była TĘCZA. Zestaw wyglądał tak:
Postanowiłam sfotografować koraliki w miseczce, ponieważ było ich dość sporo, a już nieraz zdarzyło mi się, że przy wysypywaniu koralików, jakiś poturlał mi się gdzieś pod szafę i przepadł jak kamień w wodę. Tym razem postanowiłam nie ryzykować.
Moje wytwory prezentują się tak:
Jak można zauważyć, pojawiła się tu pewna nowość, którą jeszcze nigdy się nie chwaliłam. Otóż tak bardzo chciałam pokazać Wam dziś coś niecodziennego i coś oryginalnego, nowego, że postanowiłam skorzystać z kursiku Mazmiki, który można znaleźć na blogu Baju Baju. w tym miejscu chciałam gorąco podziękować Mazmice, ponieważ udzieliła mi ona wiele wskazówek i rad dotyczących makramy. W najbliższym czasie pochwalę się innymi bransoletkami, które do tej pory zdążyły już postać.
Jak Wam się podoba? Bo ja byłam dumna jak paw :-) Trochę mała mi wyszła - pasuje na małą dziewczynkę. Ale pierwsze śliwki robaczywki.
Oprócz bransoletki, powstał też wisior. Powiem szczerze, że zużyłam na niego pół zestawu startowego.
Do wisiora powstały gronkowe kolczyki:
Elementem obowiązkowym było wykonanie breloczka. Mój wyszedł znacznie większy, niż to sobie początkowo zaplanowałam, ale i tak mi się podoba. Jak widać na zdjęciu jest to mój prywatny breloczek.
Z zestawu startowego zostało mi tyle.
Wiem, że dość sporo w porównaniu z innymi edycjami zabawy, ale tematem była tęcza. Więc cóż z tego, że zrobiłabym jeszcze jedne kolczyki, albo jakąś zawieszkę, skoro była by ona cała niebieska. Dlatego postanowiłam tego nie robić.
Tak mi się spodobały te tęczowe kolorki, że poza zabawą powstały jeszcze takie okrągłe kolczyki.
Zapraszam serdecznie do obejrzenia prac pozostałych uczestniczek zabawy: Modrak, M(ańka) i Agusi.
Pragnę również przypomnieć, że dziś jest ostatni dzień zgłoszeń do Kociej Wymianki. Jeżeli ktoś ma chęć, to serdecznie zapraszam. Aktualnie jest nieparzysta liczba uczestników, więc tym bardziej zapraszam.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Wyroby cudowne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudnie to wszystko wygląda, a bransoletkę makramową też kiedyś będę musiała zrobić :)
OdpowiedzUsuńObserwowałam tę akcję jeszcze zanim sama bloga założyłam i szalenie mi się podoba sam pomysł składania różnych rzeczy z "garści" koralików. Mam nadzieję, że pokusicie się i o kolejne edycje, bo do tej pory efekty są strasznie fajne :D Tym razem moim faworytem pozostaje wisior, chociaż wszystkie prace są świetne i pojedynczo i razem :)
OdpowiedzUsuńAle fajny temat, no i świetne potraktowanie go z Twojej strony :) No i fajna miseczka ;)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobała się bransoletka i te ostatnie, pozaregulaminowe kolczyki. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna biżuteria :) Twój przybornik już skończony, pozostało jeszcze doszlifować etui na telefon :)
OdpowiedzUsuńBreloczek jest swietny!!
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu, koraliki znów piękne i znów wyzwanie! Zrobiłaś piękne kolczyki, makrama wspaniała - też o tym myślałam, ale Twoja wyszła zdecydowanie lepiej niż moja. A wisiorek wręcz cudny. Pozostałe koraliki - cóż, jest tęcza to i niebo być musi :D napewno wymyślisz z nich coś pięknego. Pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńależ tęczowo się zrobiło i ślicznie. Ja najbardziej lukałam na makramebo dla mnie póki co to sztuka tajemna, ale widzę jakieś przekierowania podlinkowane to i najpewniej zagłębię się w sedno sprawy- czekam z tym kotem juz w blokach startowych bo zrobiłam daaawno temu tylko nie wiem komu mam wysłać- pozdrówka
OdpowiedzUsuńŚwietne biżutki! Ponieważ ja miałam już okazję widzieć bransoletkę przedpremierowo i wyrazić swój podziw, to dziś pochwalę wisior i poza konkursowe kolczyki. Są super, takie landrynkowe!
OdpowiedzUsuńI czekam z niecierpliwością na kolejne makramy :)
Pozdrawiam
ale sie napracowałaś Aniu :) super biżutki :D a brelok jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńAleż się cieszę, że skorzystałaś z kursiku Mazmiki! Cudne rzeczy robisz!
OdpowiedzUsuńświetne biżutki stworzyłaś takie letnie i kolorowe
OdpowiedzUsuńSuper Aniu! Też bym się chciała nauczyć trochę makramy.
OdpowiedzUsuńBransoletka fajna, wisiorek wyszedł Ci ślicznie i kolczyki też, szczególnie te z długimi niebieskimi koralikami mi się podobają.
Ja Cię muszę przeprosić bo się niestety do wytycznych nie bardzo zastosowałam.
Ani tęcza mi nie wyszła jakoś, ani zestaw trzyczęściowy :(.
Jedynie breloczek mnie ratuje.
Ale obiecuję poprawę.
Pozdrawiam z Kaszub.
Pięknie wykorzystałaś koraliki
OdpowiedzUsuń