Każdy biorąc udział w zabawie musiał przygotować trzy rzeczy w trzech kolorach: żółtym, czerwonym i niebieskim. Poniżej pokazuję rzeczy, które przygotowałam dla Reniutka
Natomiast do mnie przyleciały prawdziwe cudowności wykonane przez Margarete:
- pojemniczek na długopisy
- czerwoniutkie kolczyki
- oraz superowy żółty filcowy piórnik
Strasznie jestem zadowolona! Dziękuję serdecznie zarówno autorce paczuszki, jak i Mikko, która zorganizowała zabawę.
Aby nie zakończyć posta tylko na wymiance, prezentuję kuleczkowe kolczyki, które niedawno zrobiłam.
Pierwsze są granatowe:
Drugie są różnistokolorowe - od zieleni po niebieskości.
Proszę komentować.
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję.
Na koniec ogłoszenie parafialne:
Dziś jest 20. października. większość uczestników mojego Wymianko-Candy przesłało mi już zdjęcia swoich upominków. Kilka osób jednak jeszcze tego nie zrobiło. Bardzo serdecznie proszę o przesłanie mi zdjęć, gdyż, jak już wspomniałam kiedyś, chciałabym opublikować wymiankową galerię.
Pozdrawiam gorąco.
Świetnymi przedmiotami się wymieniłyście :)
OdpowiedzUsuńMisiek przystojniak jakich mało :)
Urocza wymianka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za odwiedzinki na blogu i życzę pięknych chwil! Ciepło pozdrawiam i ślę buziaki!
Peninia
śliczności dostałaś,ale i równie piękne rzeczy podarowałaś komuś :)
OdpowiedzUsuń