Obserwatorzy

wtorek, 12 października 2010

Wielki powrót komórczaków...

...a dokładnie jednego komórczaka.  Zrobiłam go absolutnie bez żadnego powodu - poprostu miałam ochotę!


Mam nadzieję, że Wam się podoba.
Aby dzisiejszy post nie był taki króciutki, prezentuję Wam jeszcze drewniane kolczyki.

Pierwsze to czarne motyle: 


Drugie to fioletowe różyczki: 


Dziękuję Wam Kochani moi za Wasze cudowne komentarze. I nieśmiało proszę o więcej :-)

7 komentarzy:

  1. Komórczak jest świetny- w zimie świetnie się takie sprawdzają - telefony mają przynajmniej ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. komórczak uroczy... miło jest czasem zrobić coś ot tak. po prostu, bo się lubi, bo się dawno nie zrobiło... miło!
    jak dla mnie to możesz nie odchodzić od szydełka, bo cudeńka robisz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komórczak super! :)
    A do mnie doszła dzisiaj makowa paczuszka, dziękuję Ci! :* Dziękuję za dodatek spinkowy i drugą gumkę, przyda się bo czasami robię warkocze ;) Śliczne są i jestem bardzo zadowolona :) Jutro za to będę miała rzeczy z wymianki jesiennej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czarne motyle!!! śliczne :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Komórczak uroczy i kolczyki oczywiście też;) Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie wszystkim za komentarze. Dają mi one chęć do dalszego tworzenia.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...