Jedyne, co ostatnio zrobiłam to kolczyki z szydełkowych kwiatuszków.
Żadna to w sumie rewelacja, ale nawiedził mnie pomysł na takie kolczyki i uległam mu - wyszydełkowałam kwiatki i oto efekt.
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czarno-czerwone...jedno z moich ulubionych połączeń...i do tego kwiatuszki. Cudeńka. Powodzenia na jarmarku i dobrej zabawy.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wykonanie i fajny kolorek. A gdzie ten jarmark? Może i ja dołączę?!
OdpowiedzUsuńCudne te kolczyki, podoba mi się zestawienie kolorów, proszę o więcej takich!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne!!!Ale te gumki z postu poprzedniego są rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńzachwyciłam się! piękne Ci wyszły ;o)
OdpowiedzUsuńFajniutkie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przesyłka dotarła...no i że się spodobała. A na kursik zapraszam, choć tak wirtualnie, to może być trudno.
Pozdrawiam serdecznie