Powiem nieskromnie, że jest słodziutki.
Jeden egzemplarz znalazł już swojego właściciela. Drugi czeka niecierpliwie.
Oto misiaczek w innych ujęciach:
A teraz zbliżenie na pyszczek:
Prawda, że jest rozkoszny?
moim skromnym zdaniem jest to jeden z lepszych misiów, jakiego udało mi się wydziergać.
prawda prawda slodziutki :)
OdpowiedzUsuńRozkoszny misiek :-)
OdpowiedzUsuńMisiaczek jest przecudny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Hi hi! Ślicznuszek! I słodziaszek.
OdpowiedzUsuńCudny słodziaczek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
bardzo słodki i bardzo polarny :)
OdpowiedzUsuńoj jaki piękny! :*
OdpowiedzUsuńprzystojniak ;)
OdpowiedzUsuńpewnie trochę mu zimno bez czapki ;)
Uroczy i ma fajną pupkę;)))
OdpowiedzUsuńWidziałam go na własne oczy i muszę przyznać,że jest słodziutki;)) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń