...i się chwalę.
Są fioletowiutkie w trzech różnych odcieniach. Z resztą co ja tu będę opisywać. Same zobaczcie i podziwiajcie.
A teraz małe zbliżenie za szydełkowe kuleczki:
I jak Wam się podoba?
Koraliki szukają szyi, na której mogłyby zawisnąć. Gdyby któraś z Was była chętna, to tanio sprzedam.
Pozdrowionka dla wszystkich odwiedzających.
bardzo ładne,i jeszcze w tej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuńśliczne!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie cieniowania.Pieknie dobralas kolory.
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają. Ile takie piękności kosztują??
OdpowiedzUsuńŚliczne! Ach, jakiś ogólny szał na fiolety panuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne, ja już mam jeden fioletowy komplecik od Ciebie i jestem z niego bardzo zadowolona :)))
OdpowiedzUsuńcudne kolory,moje ulubione...koraliki wyszły super
OdpowiedzUsuńPrzesliczne Aniu:))
OdpowiedzUsuńZ całego serducha dziękuję za odwiedziny na blogu,bardzo mi miło.
Ślę uściski i buziaki!
śliczne są ;)
OdpowiedzUsuń