Oto mała relacja fotograficzna z imprezy.
Kupiłam pokrowczyk na telefon (jakbym ich miała mało). Autorką pokrowczyka jest Goha (TU możecie obejrzeć jej wspaniałe dzieła).
Dokonałam też młej wymianki z Ulą. W zamian za turkusowe kulki dostałam wspaniałą ośmiorniczkę. Ula śmiała się, że przecież sama mogę taka wydziergać, ale nie umiem robić takich słodziutkich oczek i tak pofalowanych macek.
I w ten sposób spędziłam weekend. Był bardzo pracowity. Mimo upału i tego, że spiekłam się koszmarnie, to uwielbiam jarmarki.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Jarmarki i kiermasze są wspaniałe, też je uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńGratulacje z udanego handelku:)))
Az zaluje ze Koszalin jest tak daleko.Pozrawiam niedzielnie.
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego jarmarku i dobrej zabawy. ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"pokrowczyk" i wszystko jasne
OdpowiedzUsuńPiękna pogoda i kolorowy świat.. i te owocne wymianki..po prostu bajka :-) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko z duuużżżąąą ilością cudnej biżuterii !!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe wymiankowe gadżety !!!
Pozdrawiam Aga
Gdybym mogła, to bym Wam obrabowała całe to stoisko ;) maki noszą się cudownie!
OdpowiedzUsuńJak potworzę jakąś nową biżuterię, to podeślę zdjęcia :)
stoisko prezentowało się cudnie!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne miałyście stoisko:) Tylko pozazdrościć tak fajnie spędzonego czasu;)
OdpowiedzUsuń