Pierwszy jest z Kubusiem Puchatkiem,
a drugi z gromadką piesków.
Jak Wam się podobają?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-D
Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści...
Świetne, takie wesołe
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Ja jestem za psim, bo z dzieci wyrosłam a i kolor niebieski mój ulubiony
OdpowiedzUsuńŚliczne te organizery - pomysłowe i bardzo dekoracyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ps. czy pozwolisz kiedyś odgapić, chciałabym dla dziecka zrobić coś w podobnym zastosowaniu?! Buziaki,
Bardzo się podobają, a zastosowanie spinaczy rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne. Gratuluję pomysłowości.
OdpowiedzUsuńKubusiowo-puchatkowy wygrywa, chociaż ten z pieskami jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńO jakie śliczne:) super pomysł, jeszcze takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :) Ja deseczki robiłam w mniejszych wersjach, ale widzę, że Twój pomysł jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuń