Koty na urodziny

Dziś przedstawiam Wam kocie zamówienie czyli  komplecik przygotowany dla pewnej małej damy z okazji urodzin. Komplecik składa się z niebieskiej skrzyneczki i zakładeczki. Wszędzie rude koty.

 

Uwielbiam kocie motywy!!!!  

 Dziś jest dzień spania w miejscach publicznych. Mam ochotę usnąć właśnie teraz, w klasie, przy biurku. A Wy śpicie w miejscach publicznych? 

Pozdrawiam Was serdecznie :-) 

Kocie podkładki pod kubki

Witam Was serdecznie,
Dziś na szybko pokazuję sześć kocich podstawek. Zrobione zostały na zamówienie, ze zdjęcia. Powiem Wam, że nawet nieźle wyszły :-)
Nowa właścicielka zadowolona, a to najważniejsze. 

Jak Wam się podobają?

U mnie ciągle to samo. Pracuję, ale już nie tak ciężko. Zrobiłam sobie nawet jeden dzień całkowicie wolny od prac dodatkowych! Jestem z siebie dumna.  Jest to dzień na szydło i decu.
Głowę mam pełną pomysłów i niedługo będę się chwalić.

Pozdrawiam Was serdecznie.

Zakładeczki kolorowe

Dziś będzie bardzo króciutki pościk. Nie mam weny na pisanie. Tylko pochwalę się zakładkami do książki.

Jeszcze kilka podobnych będzie. Głównie kocich :-)

Pozdrawiam,

Kolejny kocurek

Witam Was serdecznie,
Ostatnio miałam zapotrzebowanie na koty, dlatego też dzisiejszy post będzie również w kocim klimacie. Poza tym dziś jest Światowy Dzień Kota, więc jakbym mogła pokazać coś innego.
Zamawiająca życzyła sobie czarnego w spodenkach. I powstał taki właśnie.

I jak Wam się podoba?
Nie lubię używać plastikowych oczu, ale ten jakoś wyjątkowo przypadł mi do gustu. Sympatyczną ma mordkę.Poza tym uwielbiam kolory tej włóczki, z której robiłam spodenki.

Pozdrawiam Was gorąco :-)

Szary kocurek

Witam serdecznie w sobotni poranek.
Dziś chwalę się kotkiem pasiaczkiem. Poczyniłam go w okresie Świąt Bożego Narodzenie. Po prostu wzięłam włóczkę i zaczęłam dziergać. I takie coś mi powstało.

Jak Wam się podoba? Słodziak wyszedł. 

Pozdrawiam Was gorąco 

Wspaniałe ferie w Anglii

Witajcie moi kochani!
Wczoraj wróciłam z Gateshead od mojej siostry, która osiedliła się tam już myślę, że na stałe.Było wspaniale!!!!
Samo miasto jest przepiękne, położone nad rzeką Tyne i pełne mostów. Rzeka oddziela Geateshead od Newcastle. Wystarczy przejść przez rzekę i już jest się w zupełnie innym mieście.
Oto jeden mostów.

Wydok na najsłynniejszy most zwany Millenium Bridge oraz na Seige - czyli swoistą salę koncertową. To tutaj odbywają się największe występy w Geateshed. 

Ponownie Millenium Brige.

Przepiękna ściana graffiti. Po prawej David Bowie, a po lewej wielki Beethoven.

Moja sis zabrała mnie też do przepięknego Durham. Zwiedziliśmy tam stary zamek, którego większa część wykorzystywana jest jako uniwersytet.

Stary most w Durham.

Odwiedziłyśmy też akwarium w Tynemouth. Wspaniałe miejsce.

Było wspaniale!
To naprawdę najlepsze ferie, jakie miałam od dawna. Spędziłam wspaniały czas, zpbaczyłam mnóstwo pięknych miejsc.

Teraz jestem w domu u rodziców, a w poniedziałek wacam do pacy.

Pozdrawiam Was gorąco!