Witam.
Dziś pokaże Wam kolejne podkładki (jeszcze nie ostatnie). Tym razem będą one z motywem folklorystycznym.
Jak się podobają?
Te podkładki chciałabym również zgłosić do Szufladowego wyzwania pt."Czas na herbatę".
Jutro ostatni dzień semestru. Mam dwa ostatnie zaliczenia. A potem już tylko sesja. mam aż 5 egzaminów i dużo nauki, ale na pewno znajdę kilka chwil na trochę robótkowania.
Zachęcam Was do zajrzenia na super bloga Kasi poświęconego spotkaniom robótkowym, warsztatom i innym wydarzeniom rękodzielniczym z całej Polski. Koszalin ma tam swoja zakładkę. Pojawiło się tam też dość interesujące ogłoszenie. Polecam.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w następnym poście.
Obserwatorzy
środa, 30 stycznia 2013
poniedziałek, 28 stycznia 2013
Podkładeczki pod kubeczki
Poczyniłam ostatnio kilka kompletów podkładek pod kubki. Pierwszy z nich chciałabym Wam dziś pokazać.
Jest to komplet pt. "Podróż do Wenecji" i jak widać każda podkładka jest inna.
Jak się podobają?
Podkładki chciałabym zgłosić do Szufladowego wyzwania pt."Czas na herbatę".
Pozdrawiam Was serdecznie.
Jest to komplet pt. "Podróż do Wenecji" i jak widać każda podkładka jest inna.
Jak się podobają?
Podkładki chciałabym zgłosić do Szufladowego wyzwania pt."Czas na herbatę".
Pozdrawiam Was serdecznie.
piątek, 25 stycznia 2013
kot kolejny
Jakiś czas temu pokazywałam Wam kociaka zrobionego na wymiankę facebookową (KLIK).
Równolegle poczyniłam też kota bliźniaka. Ukończyłam go trochę później, niż tego poprzedniego. A wyszedł mi tak:
Równolegle poczyniłam też kota bliźniaka. Ukończyłam go trochę później, niż tego poprzedniego. A wyszedł mi tak:
Pochwalę się Wam, że ten kot jest (był) pierwszą rzeczą sprzedaną w Rękodzielni Cafe! Super no nie?
Drugą rzeczą, o której chciałabym Wam powiedzieć, jest wyróżnienie otrzymane od Kasik.
Bardzo serdecznie dziękuję za wyróżnienie. Każdy kto zostawi komentarz pod moim dzisiejszym postem może czuć się wyróżniony.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego weekendu. Mój będzie pracowity i to niestety nie będzie rękodzieło :-(
środa, 23 stycznia 2013
komplecik na zamówienie
Komplecik powstał już dość dawno na specjalne zamówienie na prezent.
Cóż mogę więcej napisać. oto jak się prezentuje:
Cóż mogę więcej napisać. oto jak się prezentuje:
Podobno obdarowana była zachwycona.
Jak Wam się podoba?
Bardzo przepraszam, że tak bardzo zaniedbuje Wasze blogi. Przeglądam tylko zdjęcia i nawet nie mam czasu pokomentować. Co najśmieszniejsze sesja się jeszcze nie sesja jeszcze się nie zaczęła, a ja już padam na twarz ze zmęczenia.
Byle do końca tygodnia.
Pozdrawiam Wam gorąco i dzięki za Wasze wspaniałe komentarze.
sobota, 19 stycznia 2013
Zeszycik z ramką oraz wycieczka po Rękodzielni Cafe
Witam serdecznie i przedstawiam Wam mój kolejny zeszycik.
Jak Wam się podoba? Zeszycik zgłaszam do styczniowego wyzwania Gościnnej Projektantki, a raczej Projektanta, pt. "Ramy, ramki, rameczki".
Trzymajcie za mnie kciuki.
A tera będzie coś super!
Mianowicie oprowadzę Wam po Rękodzielni Cafe w Koszalinie - niedawno otwartego studia kreacji artystycznej. Jest to miejsce pełne rękodzieła! Ostrzegam, że zdjęć jest dużo :-)
No to wchodzimy do środka!
Po lewej stronie od wejścia znajduje się regał z wytorami Kasi - pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia.
Gdy pójdziemy dalej, zobaczymy biurko - czyli centrum dowodzenia.
A nad biurkiem wspaniałe ubranka dziecięce do chrztu również autorstwa Kasi.
Następnie w lewym rogu stoi kącik mój i Ani. Stoisko jest wspaniałym pomysłem moich rodziców. Wykorzystali oni starą nieużywaną maszynę do szycia, przewiercili do niej blat nowy i większy. Natomiast do blatu przytwierdzona jest wielka tablica styropianowa obita materiałem. Można na niej powiesić absolutnie wszystko! Genialnych mam rodziców!
Tuż obok nas wisi tablica Marioli z jej wspaniałą biżuterią. Nie mogę się na nią napatrzeć i najchętniej wszystko bym kupiła!
Pod tablicą na regale stoi biżuteria autorstwa Marioli...
... i jej piękne torby.
A tuż obok przebój Rękodzielni - wiklinowa kołyska, w której mieszkają maskotki. Część z nich jest autorstwa Kasi, a część moja. Moje są oczywiście te szydełkowe.
W prawym roku stoi sztaluga z moimi kolczykami.
Tuż obok regalik z moimi notesikami oraz wspaniałościami Ani.
Do nas na zakupy można wpaść z dzieckiem - na pewno nie będzie się nudzić :-)
u nas można też zawsze napić się kawy albo herbaty.
niedługo będą jeszcze firanki, więc już całkiem będzie domowo!
Wszystkich gorąco zapraszam do odwiedzenia naszego studia rzeczy ładnych. Od lutego rozpoczynają się warsztaty rękodzieła - będzie można pofilcować, podecoupageować. Szczegóły na blogu Kasi.
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca. Pozdrawiam serdecznie.
Zbliżenie na panienkę w okienku :-)
Jak Wam się podoba? Zeszycik zgłaszam do styczniowego wyzwania Gościnnej Projektantki, a raczej Projektanta, pt. "Ramy, ramki, rameczki".
Trzymajcie za mnie kciuki.
A tera będzie coś super!
Mianowicie oprowadzę Wam po Rękodzielni Cafe w Koszalinie - niedawno otwartego studia kreacji artystycznej. Jest to miejsce pełne rękodzieła! Ostrzegam, że zdjęć jest dużo :-)
No to wchodzimy do środka!
Po lewej stronie od wejścia znajduje się regał z wytorami Kasi - pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia.
Gdy pójdziemy dalej, zobaczymy biurko - czyli centrum dowodzenia.
A nad biurkiem wspaniałe ubranka dziecięce do chrztu również autorstwa Kasi.
Następnie w lewym rogu stoi kącik mój i Ani. Stoisko jest wspaniałym pomysłem moich rodziców. Wykorzystali oni starą nieużywaną maszynę do szycia, przewiercili do niej blat nowy i większy. Natomiast do blatu przytwierdzona jest wielka tablica styropianowa obita materiałem. Można na niej powiesić absolutnie wszystko! Genialnych mam rodziców!
Tuż obok nas wisi tablica Marioli z jej wspaniałą biżuterią. Nie mogę się na nią napatrzeć i najchętniej wszystko bym kupiła!
Pod tablicą na regale stoi biżuteria autorstwa Marioli...
... i jej piękne torby.
Jeszcze niżej, na półeczkach stoją szkatułki - na razie moje i Ani.
A tuż obok przebój Rękodzielni - wiklinowa kołyska, w której mieszkają maskotki. Część z nich jest autorstwa Kasi, a część moja. Moje są oczywiście te szydełkowe.
W prawym roku stoi sztaluga z moimi kolczykami.
Tuż obok regalik z moimi notesikami oraz wspaniałościami Ani.
Do nas na zakupy można wpaść z dzieckiem - na pewno nie będzie się nudzić :-)
u nas można też zawsze napić się kawy albo herbaty.
niedługo będą jeszcze firanki, więc już całkiem będzie domowo!
Wszystkich gorąco zapraszam do odwiedzenia naszego studia rzeczy ładnych. Od lutego rozpoczynają się warsztaty rękodzieła - będzie można pofilcować, podecoupageować. Szczegóły na blogu Kasi.
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca. Pozdrawiam serdecznie.
piątek, 18 stycznia 2013
Koci prezent wymiankowy
Witajcie.
Wspominałam niedawno, że podczas mojej Kociej Wymianki miała miejsce bardzo niemiła sytuacja. Mianowicie Ag-Ke nie wywiązała się z wymianki. Jej "ofiarą" padła Ar_nika. Jako organizatorka wymianki postanowiłam zrobić dla niej prezent. Oto co poczyniłam:
A cały prezent razem z dodatkami prezentuje się tak:
Pozdrawiam wszystkich gorąco.
Wspominałam niedawno, że podczas mojej Kociej Wymianki miała miejsce bardzo niemiła sytuacja. Mianowicie Ag-Ke nie wywiązała się z wymianki. Jej "ofiarą" padła Ar_nika. Jako organizatorka wymianki postanowiłam zrobić dla niej prezent. Oto co poczyniłam:
- kocią zakładkę
- kociaka szydełkowego
- dwie pary kolczyków
A cały prezent razem z dodatkami prezentuje się tak:
Nowa właścicielka jest zadowolona, co mnie niezmiernie cieszy, a Was przestrzegam przed przyjmowaniem Ag-ke do jakichkolwiek wymianek.
Mam dla Was małą prośbę Otóż od jakiegoś czasu nosze się z chęcią zorganizowania kolejnej wymianki. Nie mam jednak pomysłu pod jakim hasłem miałaby ona być. Może macie jakieś "zachcianki" w tej kwestii? Jeśli tak, to zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzu.
Pozdrawiam wszystkich gorąco.
poniedziałek, 14 stycznia 2013
Zegar różany i wyróżnienie
Witam serdecznie.
Dziś chciałabym pochwalić się Wam zegarem różanym niedawno poczynionym. Jest to ostatni zegar, jaki mam Wam do pokazania. Aczkolwiek to tylko chwilowo, gdyż kilka pomalowanych na biało baz leży i czeka na koniec sesji. nietrudno zauważyć, że zegar powstał do kompletu z prezentowaną niedawno deseczką pod kalendarz - zdzierak (kto nie pamięta to KLIK).
Zasady zabawy są następujące:
Każdy nominowany blogger powinien:
Jakich faktów z mojego życia jeszcze nie znacie?
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego tygodnia, który sie dziś rozpoczął.
Dziś chciałabym pochwalić się Wam zegarem różanym niedawno poczynionym. Jest to ostatni zegar, jaki mam Wam do pokazania. Aczkolwiek to tylko chwilowo, gdyż kilka pomalowanych na biało baz leży i czeka na koniec sesji. nietrudno zauważyć, że zegar powstał do kompletu z prezentowaną niedawno deseczką pod kalendarz - zdzierak (kto nie pamięta to KLIK).
Jak Wam się podoba? Uwielbiam tą serwetkę! (wiem, że się powtarzam).
A teraz pochwalę się wyróżnieniem, które przyznała mi Zamornik.Zasady zabawy są następujące:
Każdy nominowany blogger powinien:
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
- pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu,
- ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
- nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
- poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów
Jakich faktów z mojego życia jeszcze nie znacie?
- W miniony weekend rozpoczęłam kurs księgowości pierwszego stopnia
- Dziś w Rękodzielni Cafe został sprzedany pierwszy mój wytwór (co mnie ogoromnie cieszy)
- Jestem uzależniona od słodyczy, torebek, kolczyków i kotów :-) ale w sumie to już raczej o mnie wiecie
- Jestem wiecznym studentek - mam prawie 30 lat i wciąż studiuję i to dziennie :-)
- Uwielbiam zakupy w Internecie
- Normalni ludzie po wstaniu z łóżka robią sobie kawę, a ja odpalam komputer
- jestem bałaganiarą do potęgi entej :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego tygodnia, który sie dziś rozpoczął.
sobota, 12 stycznia 2013
Różowo - kwiatowo
Chciałabym Wam dziś pokazać pojemniczek różowy nieziemsko.
Osobiście nie jestem zwolenniczką różowego koloru, ale tą serwetkę szczerze uwielbiam.
Osobiście nie jestem zwolenniczką różowego koloru, ale tą serwetkę szczerze uwielbiam.
A z "resztek" poczyniłam zakładeczkę.
Jak Wam się podobają moje wyczyny?
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego końca soboty i niedzieli.
Etykiety:
decoupage,
Ozdoby domu,
Skrzyneczki i pudełeczka,
Zakładki
czwartek, 10 stycznia 2013
Kocurek szary
Poczyniłam kocurka.
Jak Wam się podoba?
Dziś tak krótko. Nie wiem co mam dalej pisać.
Pozdrawiam Was gorąco!
Jak Wam się podoba?
Dziś tak krótko. Nie wiem co mam dalej pisać.
Pozdrawiam Was gorąco!
Subskrybuj:
Posty (Atom)