Witam Was serdecznie po dłuuuugiej przerwie.
Pracowałam ciężko, urządzałam się się w moim nowym mieszkanku. Ogólnie życie płynęło intensywnie.
Szydła od dawna nie dotknęłam. Jakoś w ogóle mnie nie ciągnie. Ale decu jak najbardziej tworzę. Również moje dziewczynki na kółku tworzą intensywne. Ale o tym w następnym poście.
Dziś chciałabym pokazać Wam kota - mojego własnego, którego poczyniłam na półeczkę do mojego mieszkanka.
Jest taki... w moim stylu. Czyli przecierany, wyklejony serwetką w różyczki i tulipany. Ładnie się prezentuje.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Aniu kocurek przepiękny. I gratuluję mieszkanka. Super, że już jesteś u siebie. :)
OdpowiedzUsuńJest piękny :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńKocurek piękny! Urządzanie mieszkania i domu to sama radość;-)Pochwal się kadrami z mieszkanka;-)pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSama o tym myślałam, ale jakoś tak wyszło, że nie zrobiłam fotek. Teraz do końca tygodnia jestem u rodziców, ale jak tylko wrócę t wrzucę. Pozdrawiam.
UsuńUwielbiam koty i ubóstwiam róże , Cudne połączenie !!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda : )
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelka :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNY!!!! Gratuluję nowego miejsca :o)
OdpowiedzUsuńCudeńko :-) Z niecierpliwością czekam na fotki twojego gniazdka.
OdpowiedzUsuńKiciulek słodki:) Niech Ci się dobrze mieszka w nowym mieszkanku!!!:)
OdpowiedzUsuńKot jest fantastyczny :)) Skradła bym takiego !
OdpowiedzUsuń